Stalowowolski spotters w akcji
Podczas ostatniego ligowego meczu stalowowolski spotters starszy aspirant Józef Hajdo wspólnie z organizatorami imprezy - Zarządem ZKS Stal Stalowa Wola zorganizował konkurs dla kibiców obecnych na stadionie. Był również fundatorem nagród.
Podczas ostatniego ligowego meczu stalowowolski spotters starszy aspirant Józef Hajdo wspólnie z organizatorami imprezy - Zarządem ZKS Stal Stalowa Wola zorganizował konkurs dla kibiców obecnych na stadionie. Był również fundatorem nagród.
Powołanie instytucji spottersa w polskiej Policji z założenia ma być katalizatorem na linii kibice - Policja. Głównym zadaniem spottersa jest przekonanie kibiców, że nie przyszedł inwigilować kibiców, ale zmienić ich nastawienie i realia na trybunach stadionu. Spotters ma między innymi wspierać organizowane przez kibiców przedsięwzięcia kulturalne, udzielać wsparcia przy podejmowaniu przez kibiców zgodnych z prawem przedsięwzięć wywodzących się z kultury kibicowania.
Starszy aspirant Józef Hajdo działając wedle zasady "znać i być znanym i rozpoznawalnym" do swoich działań zaprosił władze klubu Stal Stalowa Wola w celu wspólnego zorganizowania konkursów dla kibiców.
W przerwie meczu rozgrywanego pomiędzy Stalą Stalowa Wola, a Górnikiem Zabrze rozegrany został konkurs rzutów karnych, do którego zaproszeni zostali przedstawiciele tzw. "młynów" Stalówki i Górnika. W bramce stanął rezerwowy golkiper Stali, Stanisław Wierzgacz. Pierwsze miejsce zajął przedstawiciel "Torcidy" Górnika Zabrze, a wszyscy biorący udział otrzymali nagrody ufundowane przez spottersa, którymi były atrybuty kibicowskie (szalik, smycze i gwizdki).
