Wydarzenia

Włamał się po klej i zapalniczki

Data publikacji 15.04.2010

Wczoraj rano stalowowolscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku włamania do kiosku 31-letniego mieszkańca Stalowej Woli. Mężczyzna ukradł kilka opakowań kleju kropelka i zapalniczki. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj rano stalowowolscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku włamania do kiosku 31-letniego mieszkańca Stalowej Woli. Mężczyzna ukradł kilka opakowań kleju kropelka i zapalniczki. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Do włamania doszło w Stalowej Woli na ulicy Mickiewicza o godz. 5.55. Oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do kiosku włamuje się młody mężczyzna. Policjanci natychmiast udali się w rejon zdarzenia. Przy kiosku funkcjonariusze zauważyli młodego człowieka, który w rękach trzymał metalową rurkę i uderzał nią w drzwi kiosku. Nie zaregował na wezwanie do odrzucenia przedmiotu. Policjanci obezwładnili mężczyznę i wylegitymowali go. Włamywaczem okazał się 31-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Funkcjonariusze ustalili, że 31-latek przy użyciu metalowej rurki wybił dwie szyby i skradł 5 sztuk kleju kropelka, 3 zapalniczki, lusterka i pęsety. Straty powstałe w wyniku zdarzenia wynoszą 43 zł.

Mężczyźnie grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
 

Powrót na górę strony