Oszustka podawała się pracownika szpitala - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Zbliża się jesień, a wraz z nią bardziej aktywni stają się mieszkaniowi złodzieje i oszuści. Ci nieuczciwi ludzie stosują różne metody, aby zyskać zaufanie. Chodzi najczęściej o to, by zostać wpuszczonym do domu, potem odwrócić uwagę i zabrać pieniądze lub wartościowe przedmioty. Wczoraj, 81-letni mieszkaniec Stalowej Woli został oszukany przez kobietę podająca się za pracownika szpitala. Stracił ponad 4 tysiące złotych.

Wczoraj około południa do mieszkania 81-letniego mieszkańca Stalowej Woli zapukała kobieta podająca się za pracownika szpitala. Oświadczyła ona, że mężczyzna może stać się posiadaczem pasa z gorczycy na zwyrodnienia kręgosłupa jednak musi z nim przeprowadzić wywiad. W trakcie prowadzonej rozmowy kobieta poprosiła o okazanie banknotów, gdyż musi spisać te, których seria zaczyna się na " I ". Był to warunek otrzymania pasa. Mężczyzna sięgnął do szafki, gdzie przetrzymywał pieniądze i dał kobiecie 400 złotych. Po spisaniu ich numerów schował je. Potem kobieta powiedziała, że musi go przebadać. Mężczyzna usiadł tyłem do szafki, gdzie trzymał pieniądze. Gdy po około 30 minutach kobieta wyszła z mieszkania, mężczyzna zorientował się, że z szafki zginęły koperty z pieniędzmi, łącznie ponad 4 tysiące złotych. 81-letni stalowowolanin o zdarzeniu powiadomił Policję. Funkcjonariusze ustalili rysopis oszustki. Była to kobieta w wieku około 40 lat, miała ciemne włosy i ciemną karnację twarzy. Policjanci poszukują złodziejki.

Apelujemy o zwracanie uwagi na obce osoby w pobliżu domów, mieszkań sąsiadów, zwłaszcza osób starszych. Jeśli zauważymy taką osobę, która wzbudzi nasze podejrzenia  dzwońmy na numer alarmowy Policji - 997. 

Tutaj znajdziesz informacje o tym jak zabezpieczyć swoje mieszkanie i co zrobić gdy do drzwi zapuka nieznana nam osoba.