Młodzi włamywacze zatrzymani na gorącym uczynku
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców Stalowej Woli, którzy włamali się do dwóch samochodów i usiłowali włamać się do kolejnych dziesięciu. 21-latek i jego 19-letni wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Za włamania grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, mieszkańców Stalowej Woli, którzy włamali się do dwóch samochodów i usiłowali włamać się do kolejnych dziesięciu. 21-latek i jego 19-letni wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Za włamania grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę tuż przed godz. 1 w nocy do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwoniła mieszkanka miasta i poinformowała o dwóch mężczyznach zachowujących się podejrzanie przy jednym z zaparkowanych samochodów na ulicy Wojska Polskiego. Natychmiast w ten rejon udał się policyjny patrol. Stróże prawa zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu podjęli ucieczkę. Policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali ich na ulicy Komisji Edukacji Narodowej.
Zatrzymanymi okazali się dwaj mieszkańcy Stalowej Woli w wieku 21 i 19 lat. W chwili zatrzymania byli pijani. Badanie alkomatem u 21-latka wykazało 1,05 promila, a u 19-latka 1,63 promila alkoholu w organizmie. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci ustalili, że młodzi mężczyźni włamali się do dwóch aut. Z samochodu marki Daewoo Lanos skradli okulary przeciwsłoneczne o wartości 50 złotych, a z citroena berlingo radioodtwarzacz samochodowy oraz kosmetyki o wartości 70 złotych. Skradzione przedmioty policjanci odzyskali. Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyźni usiłowali włamać się do kolejnych 10 samochodów.
Wczoraj 21-latek i jego 19-letni wspólnik usłyszeli zarzuty włamań. Obaj przyznali się do zarzucanych czynów. Sprawa ma charakter rozwojowy. Za włamanie kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.