Policjanci szukali zaginionego 75-latka
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 75-letniego mężczyzny. Starszy człowiek wyszedł z domu około godz. 10 i nie powrócił do miejsca zamieszkania do wieczora. Zaniepokojona rodzina zgłosiła zaginięcie. Mężczyzna został odnaleziony około godz. 1.25 na stacji paliw . Starszy człowiek trafił pod opiekę rodziny.
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 75-letniego mężczyzny. Starszy człowiek wyszedł z domu około godz. 10 i nie powrócił do miejsca zamieszkania do wieczora. Zaniepokojona rodzina zgłosiła zaginięcie. Mężczyzna został odnaleziony około godz. 1.25 na stacji paliw . Starszy człowiek trafił pod opiekę rodziny.
Stalowowolscy policjanci zostali poinformowani wczoraj około godz. 21 o zaginięciu 75-letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu kraśnickiego, który od około miesiąca przebywa u swojej rodziny w Stalowej Woli . Z relacji córki, która zgłosiła zaginięcie wynikało, że około godz. 10 jej ojciec wyszedł na spacer w rejon hali targowej i nie wrócił do domu do godzin wieczornych. Rodzina sama sprawdziła teren w pobliżu zamieszkania starszego człowieka oraz szpital i adresy członków rodziny i znajomych. Kiedy te sprawdzenia nie przyniosły rezultatu rodzina o zaistniałej sytuacji powiadomiła Policję.
W rejon poszukiwań oficer dyżurny stalowowolskiej komendy skierował policjantów prewencji, a także funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego. Zaginionego szukało kilkunastu policjantów. Funkcjonariusze przeszukali tereny leśne, parki, sprawdzili dworce PKS i PKP, patrolowali ulice. O zaginięciu mężczyzny powiadomiono ościenne jednostki Policji.
Około godz. 1.25 policjanci udali się na stację paliw BP na terenie powiatu niżańskiego, gdzie miał przebywać starszy, zagubiony mężczyzna. Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie jest to zaginiony. 75-letni mężczyzna trafił pod opiekę rodziny.
