11-latka wezwała Policję do awanturujących się rodziców
Policjanci ze Stalowej Woli interweniowali w związku ze zgłoszeniem awantury domowej. Na Policję zadzwoniła dziewczynka informując, że tata bije mamę. Okazało się, że rodzice są kompletnie pijani. Mieli po blisko 3 promile alkoholu w organizmach. Pod ich "opieką" przebywało dwoje dzieci w wieku 11 i 2 lat. Materiały w tej sprawie przekazane zostaną do sądu rodzinnego.
Policjanci ze Stalowej Woli interweniowali w związku ze zgłoszeniem awantury domowej. Na Policję zadzwoniła dziewczynka informując, że tata bije mamę. Okazało się, że rodzice są kompletnie pijani. Mieli po blisko 3 promile alkoholu w organizmach. Pod ich "opieką" przebywało dwoje dzieci w wieku 11 i 2 lat. Materiały w tej sprawie przekazane zostaną do sądu rodzinnego.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Stalowej Woli na ulicy Rozwadowskiej około godz. 20.05. W tym czasie do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwoniła dziewczynka i poinformowała, że tata bije mamę. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy pod wskazanym adresem zastali pijane małżeństwo. W mieszkaniu przebywało także dwoje ich dzieci w wieku 11 i 2 lat. Z relacji 34-letniej kobiety wynikało, że jej 37-letni mąż jest w stosunku do niej agresywny i doszło pomiędzy nimi do szarpaniny.
Policjanci zbadali stan trzeźwości małżonków. Okazało się, że kobieta ma 2,83 promila, a jej mąż 2,75 promila alkoholu w organizmie. Dzieci trafiły pod opiekę członka rodziny. Pijani rodzice zostali zatrzymani do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Materiały w tej sprawie trafią do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Stalowej Woli.
