Odpowiedzą za zniszczenie przystanku - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Dzisiejszej nocy policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali trzech młodych mężczyzn, którzy dokonali uszkodzenia wiaty przystankowej. Młodzi ludzie w chwili zdarzenia byli pijani. Trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzut uszkodzenia mienia. Za ten czyn kodeks karny przewiduję karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Kilka minut po północy do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy dotarła informacja o tym, że grupa młodzieży niszczy wiatę przystankową przy ulicy Przemysłowej w rejonie sklepu Tesco. Natychmiast na miejsce zdarzenia udały się policyjne patrole. Na widok nadjeżdżających radiowozów dwóch mężczyzn, siedzących na dachu wiaty przystankowej zeskoczyło z niego i jeden z nich podjął ucieczkę, jednak po krótkim pościgu został zatrzymany. Oprócz tych dwóch młodych mężczyzn w rejonie przystanku był trzeci mężczyzna i trzy młode kobiety.

Policjanci wylegitymowali te osoby. Zatrzymanymi mężczyznami okazali się mieszkańcy Stalowej Woli w wieku 18, 19 i 20 lat. Byli oni pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u 18-latka 1,53 promila, u 19-latka 1 promil, a u 20-latka 1,47 promila alkoholu w organizmie. Podczas oględzin wiaty przystankowej policjanci ustalili, że pogięte i powyrywane są elementy ścian wykonane z pleksy, a także powykrzywiane są metalowe wsporniki.

Podczas rozmowy z zatrzymanymi mężczyznami funkcjonariusze ustalili, że uszkodzenia wiaty dokonali chcąc zaimponować przebywającym w pobliżu dziewczynom. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzut uszkodzenia mienia. Policjanci szacują straty powstałe w wyniku uszkodzenia.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.