Wydarzenia

Policjanci zatrzymali sprawcę napadu na 91-letnią kobietę

Data publikacji 04.10.2011

Dwóch godzin potrzebowali policjanci na ustalenie i zatrzymanie sprawcy napadu na 91-letnią mieszkankę Stalowej Woli. Napastnikiem okazał się 56-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania był pijany. Trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Dwóch godzin potrzebowali policjanci na ustalenie i zatrzymanie sprawcy napadu na 91-letnią mieszkankę Stalowej Woli. Napastnikiem okazał się 56-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania był pijany. Trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

W piątek wieczorem do stalowowolskich policjantów dotarła informacja o napadzie na starszą kobietę. Sprawca skradł jej portfel z pieniędzmi. Policjanci, którzy dotarli na ulicę Witosa, gdzie doszło do zdarzenia ustalili, że pokrzywdzoną jest 91-letnia kobieta, a do zdarzenia doszło około godz. 19.30.

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że została napadnięta przez mężczyznę w momencie, gdy otwierała drzwi do domu. Kobieta wracała ze sklepu z zakupami. Policjanci ustalili, że staruszka została kilka razy uderzona pięścią w twarz i głowę, a gdy się przewróciła sprawca dusił ją, po czym wyrwał torebkę i skradł portfel, w którym było 90 złotych. Staruszka podała funkcjonariuszom rysopis sprawcy. W wyniku pobicia kobieta doznała licznych stłuczeń twarzy i głowy.

Policjanci na podstawie podanego rysopisu wytypowali sprawcę napadu i rozpoczęli jego poszukiwania. Funkcjonariusze sprawdzili miejsce zamieszkania tego mężczyzny oraz inne adresy, pod którymi mógł przebywać. Sprawdzenia te nie przyniosły rezultatu. Pomimo tego policjanci nadal poszukiwali sprawcy. Sprawdzili dworce PKS i PKP, parki, skwery, patrolowali ulice. W trakcie sprawdzeń na osiedlu Rozwadów jeden z patroli zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy napadu i zatrzymał go. Był nim 56-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,86 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.

Po wytrzeźwieniu, 56-latek usłyszał zarzut napadu. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Powiedział policjantom, że uzyskane z rozboju pieniądze przeznaczył na zakup alkoholu.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Stalowej Woli zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 56-latek spędzi w areszcie. Za czyn, którego dopuścił się mężczyzna grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

 

  • Miejsce, w którym doszło do rozboju na staruszce
Powrót na górę strony