Marihuanę ukrył w nogawce spodni - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali dwóch nastolatków, którzy są podejrzani o posiadanie środków odurzających. U 17-latka funkcjonariusze znaleźli 24 woreczki z marihuaną, które ukrył w nogawce spodni. Młodzi ludzie już usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających. Grozić im może kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Wszystko zaczęło się w sobotę tuż po godz.19 w Stalowej Woli na ulicy Skoczyńskiego. Policjanci patrolujący teren parku miejskiego zauważyli grupkę młodych ludzi, z których jeden zachowywał się bardzo dziwnie. Młody mężczyzna krzyczał, gestykulował i biegał wokół drzew. Policjanci postanowili wylegitymować młodych ludzi.

Kiedy podchodzili do tej grupy, jeden z nich odrzucił foliowy woreczek z roślinnym suszem. Był to 17-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Podczas przeszukania 17-latka policjanci ujawnili kolejny woreczek w kieszeni spodni, a w nogawce było ich jeszcze 24. Stróże prawa znaleźli też jeden woreczek u innego 17-latka. Obaj młodzi mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Trafili do policyjnego aresztu.

W komendzie policjanci zbadali susz. Wynik analizy potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy. Była to marihuana.

Po wytrzeźwieniu 17-latkowie zostali przesłuchani. Policjanci przedstawili im zarzut posiadania środków odurzających. Prokurator Rejonowy w Stalowej Woli zastosował wobec młodych mężczyzn policyjny dozór. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.