Wydarzenia

Zatrzymany podpalacz kontenerów na śmieci

Data publikacji 10.10.2011

Stalowowolscy policjanci przedstawili 31-letniemu mężczyźnie 6 zarzutów podpaleń kontenerów na śmieci. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki interwencji mieszkańca Stalowej Woli, który ujął podpalacza i przekazał w ręce stróżów prawa. 31-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Stalowowolscy policjanci przedstawili 31-letniemu mężczyźnie 6 zarzutów podpaleń kontenerów na śmieci. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki interwencji mieszkańca Stalowej Woli, który ujął podpalacza i przekazał w ręce stróżów prawa. 31-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Od początku września do stalowowolskich policjantów docierały informacje o podpaleniach metalowych kontenerów na śmieci. Policjanci przyjęli zgłoszenia o kilkunastu takich incydentach, które wydarzyły się w różnych miejscach miasta.

Podejmowane w tych sprawach działania bezpośrednio po podpaleniach nie doprowadzały do ustalenia ich sprawcy. Pomimo tego funkcjonariusze prowadzili czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania podpalacza. Policjanci przesłuchiwali świadków, analizowali ich zeznania, gromadzili dowody.

W minioną środę wieczorem jeden z mieszkańców Stalowej Woli w rejonie ulicy Ofiar Katynia zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który wchodził do budynku z kontenerem na śmieci i wychodził z niego, rozglądał się i obserwował otoczenie. Obserwujący go mężczyzna postanowił zareagować. Wszedł do tego pomieszczenia i zobaczył, jak mężczyzna w jednej ręce trzyma pudełko zapałek, a w drugiej zapaloną już zapałkę. W związku z tym ujął go i niezwłocznie powiadomił stalowowolską Policję.

Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że zatrzymanym mężczyzną jest 31-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Był trzeźwy. 31-latek powiedział policjantom, że to on podpalał kontenery na śmieci. Mężczyzna usłyszał sześć zarzutów podpalenia kontenerów na śmieci na ulicach: Dmowskiego, Popiełuszki, PCK, Hutniczej, Metalowców i Ofiar Katania.

Policjanci ustalili, że mężczyzna podpalał śmieci, bo przeszkadzały mu w zbieraniu złomu. Funkcjonariusze ustalili również, że 31-latek obserwował akcje gaśnicze podejmowane przez strażaków. Straty, jakie powstały w wyniku przestępczej działalności mężczyzny, oszacowano na 3700 złotych.

Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Sprawa ma charakter rozwojowy. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.

 

Powrót na górę strony