Wydarzenia

Fałszywy hydraulik okradł kobietę

Data publikacji 03.02.2012

4200 złotych padło łupem fałszywego hydraulika, który w środę przed południem odwiedził jedno z mieszkań przy ulicy Żeromskiego w Stalowej Woli. Mężczyzna wszedł do domu 88-letniej kobiety pod pretekstem sprawdzenia rur. Złodzieja szukają stalowowolscy policjanci.

4200 złotych padło łupem fałszywego hydraulika, który w środę przed południem odwiedził jedno z mieszkań przy ulicy Żeromskiego w Stalowej Woli. Mężczyzna wszedł do domu 88-letniej kobiety pod pretekstem sprawdzenia rur. Złodzieja szukają stalowowolscy policjanci.

Do zdarzenia doszło w minioną środę w Stalowej Woli na ulicy Żeromskiego. Jak ustalili policjanci z relacji pokrzywdzonej 88-letniej kobiety, do jej mieszkania około godz. 9 zapukał mężczyzna w ubraniu roboczym. Po otwarciu drzwi powiedział, że w bloku jest awaria rury z wodą i konieczne jest sprawdzenie rur w mieszkaniu. Właścicielka wpuściła "hydraulika" do środka. Mężczyzna sprawdził rury w kuchni, a potem udał się do łazienki.

Podczas sprawdzania łazienki najprawdopodobniej do mieszkania weszła druga osoba, bo kobieta zauważyła ruch klamki w drzwiach wejściowych. Podzieliła się tym spostrzeżeniem z "hydraulikiem". Wówczas mężczyzna sprawdził mieszkanie, wyjrzał na korytarz i powiedział kobiecie, że nikogo tu nie ma. "Hydraulik" był w domu jeszcze kilkanaście minut, po czym opuścił mieszkanie.

Kobieta zorientowała się, że skradziono jej pieniądze dopiero w czwartek po południu i zawiadomiła policjantów. Zginęło 4200 złotych, które trzymała w szafie.

 

Policjanci ustalili rysopis "hydraulika". Był to mężczyzna w wieku 40-50 lat, wzrostu około 165 cm, szczupłej budowy ciała, szeroki w ramionach, twarz okrągła. Ubrany był w ubranie robocze: szarą kurtkę i spodnie w tym samym kolorze, na głowie miał czapkę wełnianą w szarym kolorze.

 

Złodzieja poszukuje stalowowolska Policja.

Stalowowolscy policjanci po raz kolejny apelują o zwracanie uwagi na obce osoby w pobliżu domów, mieszkań sąsiadów, zwłaszcza osób starszych. Jeśli zauważymy taką osobę, która wzbudzi nasze podejrzenia dzwońmy na numer alarmowy Policji - 997. 

Powrót na górę strony