Wydarzenia

Odpowiedzą za kradzież kolejowej szyny

Data publikacji 11.02.2012

Dwóch młodych mężczyzn ze Stalowej Woli odpowie za kradzież szyny, którą ukradli z terenu starej parowozowni. 20-latek i jego o rok młodszy wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Dwóch młodych mężczyzn ze Stalowej Woli odpowie za kradzież szyny, którą ukradli z terenu starej parowozowni. 20-latek  i jego o rok młodszy wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Do kradzieży doszło w miniony czwartek w Stalowej Woli przy ulicy Torowej. 20-latek i jego 19-letni wspólnik ukradli kolejową szynę o wadze ponad 320 kg i wózkiem zawieźli ją do punktu skupu złomu. Tam uzyskali za nią 380 złotych - pieniędzmi podzielili się. Policjanci ustalili, że szyna została skradziona z terenu w pobliżu starej nieczynnej parowozowni. 

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania byli pijani. Starszy z nich miał 1,23 promila, a młodszy 1,82 promila alkoholu w organizmie. Wczoraj po południu usłyszeli zarzut kradzieży. Obaj przyznali się do winy. Policjantom powiedzili, że zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczli na alkohol.

Za kradzież grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
 

 

  • Miejsce kradzieży
Powrót na górę strony