Policjanci pomogli choremu mężczyźnie
Policjanci stalowowolskiej "drogówki" pomogli choremu na astmę człowiekowi. Widząc trzymającego się za klatkę piersiową mężczyznę, który z trudem oddychał zainteresowali się nim. Okazało się, że mężczyzna potrzebuje lekarskiej pomocy. Stróże prawa zawieźli go do szpitala.
Policjanci stalowowolskiej "drogówki" pomogli choremu na astmę człowiekowi. Widząc trzymającego się za klatkę piersiową mężczyznę, który z trudem oddychał zainteresowali się nim. Okazało się, że mężczyzna potrzebuje lekarskiej pomocy. Stróże prawa zawieźli go do szpitala.
W niedzielne mroźne popołudnie dwaj stalowowolscy policjanci ruchu drogowego pełnili służbę na terenie miasta Stalowa Wola. Około godz. 16.35 patrolując aleje Jana Pawła II zauważyli mężczynę, który przechodził przez przejście dla pieszych. Ten człowiek słaniał się na nogach, trzymał się za klatkę piersiową i z trudem oddychał. Stróże prawa zainteresowali się losem mężczyny.
W rozmowie z policjantami z trudem powiedział on, że jest chory na astmę, a jego leki są za słabe i potrzebuje pomocy lekarskiej, a każda zwłoka zagraża jego życiu. Policjanci nie wahając się ani chwili radiowozem zawieźli chorego człowieka na pogotowie ratunkowe. Chorym mężczyną był 58-letni mieszkaniec Stalowej Woli.
