Odpowiedzą za uszkodzenie drzwi i samochodu - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Dzięki zdecydowanej postawie pokrzywdzonej kobiety oraz mieszkańców bloku przy ulicy Poniatowskiego w Stalowej Woli ujęci zostali wandale, którzy sprayem pomalowali drzwi wejściowe do mieszkania. Prowadzący postępowanie w tej sprawie policjanci ustalili, że zatrzymani mężczyźni mają na swoim koncie jeszcze jedno przewinienie w postaci uszkodzenia samochodu. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. 

W piątek, około godz. 20.30 do stalowowolskich policjantów dotarł sygnał o ujęciu przez mieszkańców bloku przy ulicy Poniatowskiego dwóch mężczyzn, którzy pomalowali sprayem drzwi wejściowe do mieszkania 38-letniej kobiety. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani to 45-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego oraz 33-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego.

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że gdy przebywała w swoim mieszkaniu usłyszała podejrzane odgłosy dochodzące z klatki schodowej. Kiedy spojrzała w wizjer zobaczyła mężczyznę malującego jej drzwi sprayem. Szybko otworzyła drzwi, zaczęła krzyczeć i zatrzymała jednego ze sprawców, a dzięki sąsiadom, którzy usłyszeli krzyki kobiety, zatrzymany został również drugi sprawca.

Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości zatrzymanych. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Starszy z nich miał 2,79 promila, a młodszy 2,10 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Policjanci prowadzący postępowanie w tej sprawie ustalili, że ci sami mężczyźni 2 kwietnia br. uszkodzili volkswagena passata należącego do tej samej 38-letniej kobiety, przebijając dwie opony. Swoje straty pokrzywdzona oszacowała wtedy na ponad 600 złotych.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia. Przyznali się do winy. Za uszkodzenie mienia kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.