Odpowiedzą przed sądem za utrudnianie interwencji - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podczas interwencji utrudniali jej przeprowadzenie i przeszkadzali policjantom. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Byli pod wpływem alkoholu. Za stawianie czynnego oporu odpowiedzą przed sądem.

Wczoraj tuż przed godz. 18 do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił mieszkaniec powiatu stalowowolskiego z prośbą o interwencję wobec młodego mężczyzny, który uderzył go w twarz. Do zdarzenia doszło w miejscowości Turbia w gminie Zaleszany.

Policjanci na miejscu zdarzenia chcieli wylegitymować mężczyznę wskazanego przez pokrzywdzonego, jako sprawcę uderzenia go w twarz. Mężczyzna był agresywny, czuć było od niego silną woń alkoholu, nie chciał wykonywać poleceń, jak również podać swoich danych personalnych. Funkcjonariusze podjęli próbę doprowadzenia go do radiowozu. Wówczas zaczął stawiać opór, wyrywać się, szarpać oraz odpychać policjantów. Podczas interwencji dwóch innych mężczyzn przeszkadzało w jej przeprowadzaniu. Odpychali interweniujących funkcjonariuszy, przytrzymywali im ręce i szarpali się z nimi.

Funkcjonariusze wezwali do pomocy drugi patrol. Zatrzymali trzy osoby, które stawiały opór i przeszkadzały w przeprowadzeniu interwencji. Osoby te przewieziono do komendy. Byli to 28-letni mieszkaniec Stalowej Woli, 47-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego oraz 52-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Najstarszy z zatrzymanych miał 3,75 promila, 47-letni mężczyzna 1,72 promila, a najmłodszy z nich odmówił poddania się badaniu na alkomacie.

Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Podczas interwencji żaden z policjantów nie odniósł obrażeń.

Kiedy zatrzymani wytrzeźwieją usłyszą zarzut stawiania czynnego oporu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.