Wydarzenia

Odpowie za włamanie do przyczepy kempingowej

Data publikacji 18.10.2012

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali na gorącym uczynku włamania do przyczepy kempingowej, 24-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna ukradł z przyczepy suszarkę do włosów i skórzaną odzież o wartości 1000 złotych. Skradzione mienie odzyskano. Wobec 24-latka Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli zastosowała policyjny dozór. Za włamanie kodeks karny przewiduję karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali na gorącym uczynku włamania do przyczepy kempingowej, 24-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna ukradł z przyczepy suszarkę do włosów i skórzaną odzież o wartości 1000 złotych. Skradzione mienie odzyskano. Wobec 24-latka Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli zastosowała policyjny dozór. Za włamanie kodeks karny przewiduję karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności. 

 

Do zdarzenia doszło w Stalowej Woli na ulicy Komisji Edukacji Narodowej w minioną sobotę około godz. 22.30. W tym czasie stalowowolscy policjanci otrzymali sygnał, że młody mężczyzna włamuje się do przyczepy kempingowej. Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. W rejonie placówek handlowych przy tej ulicy zauważyli przyczepę, w której wyłamane było okno. 

Wewnątrz pojazdu policjanci zastali mężczyznę. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 24-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Funkcjonariusze podczas przeszukania odzieży 24-latka znaleźli ukrytą w kieszeni kurtki suszarkę do włosów, a w torbie wystawionej już przed przyczepę odzież skórzaną. Policjanci dotarli do pokrzywdzonego, który swoje straty oszacował na 1000 złotych. Odzyskane mienie trafiło do właściciela. Zatrzymany 24-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,78 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu.

We wtorek usłyszał zarzut włamania. Przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia. Podczas przesłuchania powiedział, że chciał sprzedać ukradzione przedmioty, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na alkohol. 24-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli, która zastosowała wobec niego policyjny dozór. Za włamanie grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. 

Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli. 

Powrót na górę strony