Pożar domu w Bojanowie
Policjanci z Posterunku Policji w Bojanowie interweniowali na miejscu pożaru domu. Częściowemu spaleniu uległo poddasze oraz dach. Właścicielka oszacowała straty na 250 tysięcy złotych. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru.
Policjanci z Posterunku Policji w Bojanowie interweniowali na miejscu pożaru domu. Częściowemu spaleniu uległo poddasze oraz dach. Właścicielka oszacowała straty na 250 tysięcy złotych. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godz. 15.50 w Bojanowie na ulicy Kolbuszowskiej. Jak wynika z przeprowadzonych ustaleń przez policjantów pracujących na miejscu pożaru, 71-letnia właścicielka domu rozpaliła w kominku na parterze i po pewnym czasie poczuła dym. Kiedy poszła na poddasze zobaczyła wydobywający się spod podłogi dym. Kobieta szybko udała się do sąsiada i poprosiła o wezwanie straży pożarnej.
W wyniku zdarzenia częściowemu spaleniu uległ dach budynku oraz poddasze. Właścicielka swoje straty wstępnie oszacowała na 250 tysięcy złotych. W zdarzeniu nie ucierpiały żadne osoby.
Nad wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności zdarzenia pracują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
-
Miejsce pożaru -
