Na pomoc zareagował agresją
Stalowowolscy policjanci uratowali mężczyznę przed zamarznięciem. W Stalowej Woli, na ulicy Okulickiego pijany człowiek spał na zaśnieżonym chodniku. Na udzielaną mu przez policjantów pomoc zareagował agresją i wzywiskami.
Stalowowolscy policjanci uratowali mężczyznę przed zamarznięciem. W Stalowej Woli, na ulicy Okulickiego pijany człowiek spał na zaśnieżonym chodniku. Na udzielaną mu przez policjantów pomoc zareagował agresją i wzywiskami.
W nocy z piątku na sobotę kilka minut po godz. 1 policjanci ze Stalowej Woli otrzymali sygnał o mężczyźnie leżącym na chodniku. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zobaczyli człowieka śpiącego na zaśnieżonym chodniku. Kiedy policjanci go obudzili mężczyzna stał się agresywny i wulgarny. Czuć było od niego silną woń alkoholu. Mężczyzna ubliżał interweniującym policjantów, wymachiwał rękami uderzając jednego z nich w twarz. Nie reagował na polecenia uspokojenia się. Nie chciał wejść do radiowozu, wyszarpywał się i groził funkcjonariuszom. Z uwagi na narastającą agresję policjanci obezwładnili go i przewieźli do komendy.
Tu ustalili, że jest to 39-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Mężczyzna nie był w stanie użyć alkomatu. Był kompletnie pijany. 39-latek po przebadaniu przez lekarza trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna odpowie za znieważenie interweniujących policjantów oraz zmuszania ich do zaniechania czynności służbowych.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.