Wydarzenia

Wpadli na gorącym uczynku włamania

Data publikacji 26.05.2013

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali na gorącym uczynku włamania do niezamieszkanego domu dwóch mężczyzn. 22-latek i jego 43-letni wspólnik byli pijani. Obaj mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że obaj mężczyźni mają na swoim koncie jeszcze kilka podobnych przestępstw.

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali na gorącym uczynku włamania do niezamieszkanego domu dwóch mężczyzn. 22-latek i jego 43-letni wspólnik byli pijani. Obaj mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że obaj mężczyźni mają na swoim koncie jeszcze kilka podobnych przestępstw.  

 

W minioną środę kilka minut po godz. 23 oficer dyżurny stalowowolskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca miasta o tym, że na ulicy Szymanowskiego ktoś włamuje się do niezamieszkanego domu. Policjanci błyskawicznie udali się we wskazane miejsce.

Podczas sprawdzania budynku funkcjonariusze usłyszeli odgłosy uderzeń dochodzące ze środka domu i zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów ukryli się. Po wejściu do domu stróże prawa zaczęli szukać złodziei. Jeden z nich ukrył się na poddaszu za kominem, a drugi w piwnicy pod schodami. Obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że jeden z nich jest mieszkańcem powiatu niżańskiego w wieku 22 lat, a drugi mężczyzna to 43-letni bezdomny. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Młodszy z zatrzymanych miał 2,14 promila, a starszy 2,20 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że złodzieje z niezamieszkanego domu chcieli ukraść termę gazową o wartości 500 złotych, którą zdążyli częściowo rozmontować.           

Podczas prowadzonych w tej sprawie czynności śledczy ustalili, że obaj zatrzymani mężczyźni mają na swoim koncie jeszcze kilka innych podobnych przestępstw, a także to, że mieli wspólnika, 24-letnią kobietę, która samochodem woziła ich na przestępcze wyprawy. W trakcie przeprowadzonych przeszukań policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów.


W piątek 24-letnia kobieta została zatrzymana, a cała trójka usłyszała zarzuty włamań. Z ustaleń śledczych wynika, że działali oni od marca br. i dokonywali włamań do niezamieszkanych domów na terenie Stalowej Woli. Policjanci udowodnili im również włamanie do pomieszczenia gospodarczego sklepu w Bojanowie, skąd skradli dwa akumulatory. Grupa włamała się również w kwietniu i maju do trzech niezamieszkanych domów, z których skradli między innymi: silnik podkaszarki, opony, felgi oraz rurki miedziane z instalacji centralnego ogrzewania. Straty spowodowane ich przestępczą działalnością przekroczyły 30 tysięcy złotych. Łącznie zatrzymani usłyszeli 5 zarzutów włamań.

Kodeks karny za włamanie przewiduje karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.                                       

  • Odzyskane przez policjantów opony
Powrót na górę strony