Policjanci ze Stalowej Woli ustalili i zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy na początku listopada ukradli samochód marki Land Rover wartości 12 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali skradzione auto. Funkcjonariusze ustalili także mężczyznę, który pomógł złodziejom ukryć skradziony pojazd. U dwóch z zatrzymanych policjanci znaleźli narkotyki, które zabezpieczyli. Teraz za swoje czyny mężczyźni odpowiedzą przed sądem.
Policjanci ze Stalowej Woli ustalili i zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy na początku listopada ukradli samochód marki Land Rover wartości 12 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali skradzione auto. Funkcjonariusze ustalili także mężczyznę, który pomógł złodziejom ukryć skradziony pojazd. U dwóch z zatrzymanych policjanci znaleźli narkotyki, które zabezpieczyli. Teraz za swoje czyny mężczyźni odpowiedzą przed sądem.
4 listopada br. stalowowolscy policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki Antoniowa w gminie Radomyśl nad Sanem o kradzieży samochodu marki Land Rover Freelander z 2001 roku. Jego wartość kobieta oszacowała na 12 tysięcy złotych.
Policjanci natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli poszukiwania skradzionego auta, jak również zajęli się ustaleniem sprawców tego przestępstwa. Stalowowolscy kryminalni zbierali informacje o kradzieży, na bieżąco je analizowali i weryfikowali. Ich praca przyniosła efekty. Kryminalni ustalili, że związek z kradzieżą samochodu ma czterech młodych mężczyzn, mieszkańców powiatu stalowowolskiego. Z zebranych przez policjantów materiałów wynikało, że w sprawę kradzieży zamieszany jest również młody mieszkaniec powiatu niżańskiego.
Policjanci zatrzymali w tej sprawie czterech mieszkańców powiatu stalowowolskiego w wieku 19, 20, 21 i 24 lat oraz 20-latka z powiatu niżańskiego. Kryminalni odzyskali też skradziony samochód, który ukryty był na terenie powiatu niżańskiego.
Śledczy przedstawili czterem mieszkańcom powiatu stalowowolskiego zarzut kradzieży samochodu, natomiast 20-latek z powiatu niżańskiego, który pomógł ukryć skradziony pojazd, usłyszał zarzut paserstwa. Złodzieje zamierzali sprzedać samochód na części. Nie udało im się to jednak , bo wpadli w ręce policjantów.
Ta sprawa ma jeszcze jeden wątek. Podczas przeszukań dokonanych u 19 i 20-latka z terenu powiatu stalowowolskiego policjanci znaleźli ponad 112 gram roślinnego suszu oraz ponad 78 gram białego proszku. Wstępne badania przeprowadzone przez policjantów potwierdziły w nich obecność substancji odurzających. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do stalowowolskiej prokuratury, która zastosowała wobec nich policyjne dozory oraz zakazy opuszczania kraju.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem miejscowej prokuratury.
