Wydarzenia

Wypadek lotniczy w Turbi

Data publikacji 17.11.2013

Policjanci ze Stalowej Woli wyjaśniają okoliczności wypadku lotniczego, do jakiego doszło na lotnisku w Turbi w gminie Zaleszany. Podczas startu szybowiec po wzbiciu się na wysokość kilku metrów z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w ziemię. Pilot szybowca został ranny, był reanimowany. Mimo wysiłku lekarzy jego życia nie zdołano uratować. O wypadku powiadomiona została Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Policjanci ze Stalowej Woli wyjaśniają okoliczności wypadku lotniczego, do jakiego doszło na lotnisku w Turbi w gminie Zaleszany. Podczas startu szybowiec po wzbiciu się na wysokość kilku metrów z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w ziemię. Pilot szybowca został ranny, był reanimowany. Mimo wysiłku lekarzy jego życia nie zdołano uratować. O wypadku powiadomiona została Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

 

Do wypadku doszło około godz. 13.45 na lotnisku w Turbi. Jak wynika z dotychczasowych wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, podczas startu szybowca Bekas 1a z niewyjaśnionych przyczyn po wzniesieniu się na kilka metrów uderzył on w ziemię. 55-letni pilot, mieszkaniec Mielca, został ranny, był reanimowany jednak mimo wysiłku lekarzy jego życia nie zdołano uratować.

 

Miejsce wypadku zostało zabezpieczone przez policjantów. W tej chwili na miejscu pracują policjanci, przeprowadzane są oględziny, ustalani świadkowie zdarzenia. O wypadku powiadomiona została Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

  • Miejsce wypadku
Powrót na górę strony