Wydarzenia

Areszt dla 18-latka, który wjechał w radiowóz

Data publikacji 12.07.2014

18-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który we wtorek w nocy kierując w stanie nietrzeźwości hondą uderzył w bok policyjnego radiowozu, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Tak zadecydował sąd na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego. Mężczyzna spowodował wypadek mając 0,79 promila alkoholu w organizmie.

18-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który we wtorek w nocy kierując w stanie nietrzeźwości hondą uderzył w bok policyjnego radiowozu, został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Tak zadecydował sąd na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego. Mężczyzna spowodował wypadek mając 0,79 promila alkoholu w organizmie.

 

Do wypadku doszło we wtorek w Stalowej Woli na skrzyżowaniu ulicy 1000-lecia i Sikorskiego kwadrans przed godz. 23. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 18-latek w trakcie zbliżania się do skrzyżowania nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu oznakowanemu policyjnemu radiowozowi kia i spowodował wypadek drogowy, w którym rannych zostało osiem osób. Więcej informacji o wypadku - tutaj.

 

Wstępne badanie wykazało w organizmie 18-letniego mężczyzny 0,79 promila alkoholu. Zabezpieczone do sprawy dowody pozwoliły na przedstawienie 18-latkowi zarzutu spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym. Wczoraj Prokurator Rejonowy w Stalowej Woli wobec 18-latka, podejrzanego o spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości, wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Stalowej Woli aresztował mężczyznę na trzy miesiące.  

  • Foto: Archiwum KPP Stalowa Wola
Powrót na górę strony