Wydarzenia

Fałszywy bratanek oszukał małżeństwo

Data publikacji 23.09.2014

73-letni mieszkaniec Stalowej Woli i jego żona zostali oszukani metodą "na wnuczka", stracili ponad 33 tysiące złotych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego przestępstwa i szukają oszusta.

73-letni mieszkaniec Stalowej Woli i jego żona zostali oszukani metodą "na wnuczka", stracili ponad 33 tysiące złotych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego przestępstwa i szukają oszusta.

W czwartek 11 września, do żony 73-letniego mieszkańca Stalowej Woli zadzwonił młody mężczyzna i przedstawił się jako jej "bratanek". Mężczyzna nawiązał rozmowę i poinformował, że pilnie potrzebuje pieniędzy, ponieważ ma problemy finansowe.

Małżeństwo zadeklarowało pomoc. Udali się do banku, wypłacili 15 tysięcy złotych, a następnie dokonali przelewu. Po powrocie do domu do mężczyzny ponownie zadzwonił "bratanek". Chciał jeszcze więcej pieniędzy, podczas rozmowy płakał, prosił o wsparcie i namawiał ich, aby wzięli pożyczkę, zapewniając jednocześnie, że wszystkie pieniądze odda. Małżeństwo w jednym z banków wzięło pożyczkę w wysokości 18.600 złotych i te pieniądze, tak jak wcześniej przelali na błyskawiczne konto. Po czterech dniach mężczyzna ponownie zadzwonił do małżeństwa i zapewniał, że już za kilka dni odda wszystkie pieniądze.

Wczoraj 73-letni mężczyzna zadzwonił do bratanka, zaniepokojony przedłużającym się terminem zwrotu pożyczki. Podczas rozmowy wyszło na jaw, że nie pożyczał od nich żadnych pieniędzy i wcale z nimi nie rozmawiał. Wtedy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszusta i o całym zdarzeniu poinformował Policję.

Stalowowolscy policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie i poszukują oszusta.

Policjanci ostrzegają:

Jeśli w słuchawce telefonu usłyszymy kogoś, kto próbuje przekonać nas, że jest członkiem bliższej lub dalszej rodziny i prosi o pieniądze, nie dajmy się oszukać! Upewnijmy się, że dzwoniący to osoba, którą znamy oddzwaniając do niego na znany nam numer telefonu lub skontaktujmy się z jego bliskimi. Jeśli nabierzemy jakichkolwiek podejrzeń, przerwijmy rozmowę i niezwłocznie poinformujmy o tym Policję.  

Powrót na górę strony