Wydarzenia

Dzieci bez opieki kąpały się w Sanie

Data publikacji 17.06.2015

Wczoraj stalowowolscy policjanci interweniowali w sprawie dzieci, które kapały się w Sanie bez żadnego nadzoru. Do dyżurnego Policji w Stalowej Woli zadzwonił mężczyzna przechodzący nad Sanem. Zaniepokoiło go, że dzieci same bawią się w wodzie bez nadzoru dorosłych w miejscu niestrzeżonym.

Wczoraj stalowowolscy policjanci interweniowali w sprawie dzieci, które kapały się w Sanie bez żadnego nadzoru. Do dyżurnego Policji w Stalowej Woli zadzwonił mężczyzna przechodzący nad Sanem. Zaniepokoiło go, że dzieci same bawią się w wodzie bez nadzoru dorosłych w miejscu niestrzeżonym. 

 
Policjanci we wskazanym miejscu zastali sześcioro dzieci kąpiących się w rzece. Pięciu chłopców i dziewczynka w wieku od 7 do 11 lat przyjechało rowerami i dla ochłody beztrosko pluskały się w wodzie. Nie zdawały sobie sprawy z niebezpieczeństwa, na które narażały się wchodząc do rzeki bez opieki. Dzieci przekazano rodzicom, którzy nic nie wiedzieli o samodzielnej wyprawie dzieci nad San i kąpieli. 
 
Zbliżające się wakacje i słoneczna aura sprzyjają zabawom dzieci na świeżym powietrzu. Policja apeluje do rodziców, by zadbali o to, żeby zabawa ta była bezpieczna. 
 
Przypominamy, że nie wolno kąpać się w miejscach objętych zakazem, będąc pod wpływem alkoholu. Radzimy, aby dzieci kąpały się zawsze pod opieką rodziców lub opiekunów, w miejscach strzeżonych. Na niestrzeżonych kąpieliskach nikt nawet nie usłyszy wołania o pomoc. Przed wypłynięciem łódką lub kajakiem należy założyć kamizelkę ratunkową. Niebezpieczne jest wskakiwanie do wody i nurkowanie w nieznanej wodzie i miejscach, gdzie mogą znajdować się powalone drzewa, kołki, ostre przedmioty. Ryzykowne jest też wypływanie daleko od brzegu na materacach, dętkach i innych prowizorycznych sprzętach pływających. 
 
Pamiętajmy o uczeniu dzieci rozważnego korzystania z wakacyjnych atrakcji.
 
Powrót na górę strony