Aresztowani za włamanie do mieszkania
Wczoraj policjanci doprowadzili do Sądu Rejonowego w Stalowej Woli 42-letnią kobietę i 53-letniego mężczyznę, którzy są podejrzani o włamanie do mieszkania i kradzież złotej i srebrnej biżuterii. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych na okres trzech miesięcy. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi stalowowolska policja.
Do zdarzenia doszło we wtorek tuż po godz. 13. w Stalowej Woli przy ulicy Poniatowskiego. Stalowowolscy policjanci otrzymali sygnał od mieszkańca bloku o dwóch podejrzanych osobach, które próbują otworzyć drzwi jednego z mieszkań. Policjanci natychmiast udali się w to miejsce i na klatce schodowej zatrzymali 42-letnią kobietę i 53-letniego mężczyznę.
W trakcie zatrzymania 42-letnia kobieta wobec interweniującego policjanta stosowała przemoc w ten sposób, że szarpała go za mundur, popychała oraz użyła wobec niego gazu łzawiącego. Po obezwładnieniu trafiła razem ze swoim wspólnikiem do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. Jak ustalili policjanci, z mieszkania sprawcy skradli złote i srebrne kolczyki, zegarek, perfumy oraz pieniądze. Łączne straty pokrzywdzona w tej sprawie mieszkanka Stalowej Woli oszacowała na 1000 złotych.
Dalsze czynności prowadzone w tej sprawie pozwoliły na zatrzymanie 54-letniej mieszkanki Kielc, której podejrzane zachowanie zauważył będący po służbie policjant ruchu drogowego. Około godz. 16.30 kobieta przyjechała w rejon bloku, gdzie doszło do włamania samochodem mini cooper na kieleckich numerach rejestracyjnych i sprawiała wrażenie, jakby kogoś szukała. Policjant powiadomił dyżurnego i kobietę zatrzymano. W pojeździe policjanci ujawnili skrzynkę z narzędziami, które mogły służyć do włamań. Z jej relacji policjanci ustalili, że do Stalowej Woli przywiozła ona swojego znajomego, którego wcześniej policjanci zatrzymali. 54-letnia kobieta również trafiła do policyjnego aresztu.
Wczoraj zatrzymane osoby usłyszały zarzuty włamania do mieszkania. Decyzją stalowowolskiego sądu 42-letnia kobieta i 53-letni mężczyzna zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Wobec 54-letniej kobiety nie zastosowano środków zapobiegawczych.
Stalowowolscy policjanci ustalają, czy aresztowane osoby mają na swoim koncie inne przestępstwa. Trwa postępowanie w tej sprawie, prowadzi je stalowowolska Policja pod nadzorem miejscowej prokuratury.