Odpowie za kradzież "na wyrwę"
Stalowowolscy policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę, który kilka dni temu wyrwał kobiecie torebkę i skradł z niej portfel z pieniędzmi i dokumentami. 30-letni mieszkaniec Stalowej Woli usłyszał już zarzut kradzieży. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży doszło 20 kwietnia br. w Stalowej Woli na ulicy Narutowicza tuż przed godz. 22. Mieszkanka Stalowej Woli powiadomiła policjantów, że po wyjściu ze sklepu podbiegł do niej młody mężczyzna i wyszarpnął torebkę. 34-letnia kobieta straciła pieniądze dowód osobisty i karty bankomatowe. Swoje straty oszacowała na 2110 złotych.
Policjanci ustalili rysopis i ubiór złodzieja, następnie zaczęli go szukać. Podjęte w tej sprawie działania bezpośrednio po kradzieży nie doprowadziły do jego ustalenia i zatrzymania. Pomimo tego funkcjonariusze prowadzili nadal czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania przestępcy. Policjanci przesłuchiwali świadków, analizowali ich zeznania, gromadzili dowody.
Funkcjonariusze ustalili, że związek z kradzieżą ma 30-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Policjanci zatrzymali go w poniedziałek. Wczoraj 30-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.