Zatrzymany za kradzież roweru
36-letni mężczyzna, mieszkaniec Stalowej Woli odpowie za kradzież roweru. Jednoślad 36-latek skradł sprzed jednej z pizzerii i odjechał nim. Został ujęty przez pokrzywdzonego w tej sprawie mężczyznę i przekazany Policji. 36-latek odpowie też za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu.
Do kradzieży doszło we wtorek około godz. 22.30 w Stalowej Woli na ulicy Ofiar Katynia. Jak ustalili policjanci z relacji pokrzywdzonego w tej sprawie 27-letniego mieszkańca powiatu stalowowolskiego przyjechał on rowerem do pizzerii, pozostawił rower oparty o ogrodzenie i wszedł na chwilę do lokalu. Zaraz po tym kolega 27-latka powiedział mu, że jego rower zabrał jakiś mężczyzna i odjechał nim ulicą Ofiar Katynia. Pokrzywdzony wspólnie z kolegą wsiadł do samochodu i ruszył w pościg za złodziejem powiadamiając jednocześnie Policję. Chwilę późnej pokrzywdzony ujął złodzieja.
Mniej więcej w tym samym czasie na miejsce zdarzenia przybyli policjanci, którzy zatrzymali wskazanego mężczyznę. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 36-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,4 promila. 36-latek trafił do policyjnego aresztu. Skradziony rower przekazano właścicielowi.
Wczoraj 36-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży roweru o wartości 500 złotych. Mężczyzna przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia i dobrowolnie poddał karze. Będzie on również odpowiadał za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej woli.