Wydarzenia

Aresztowany za napad na stację paliw

Data publikacji 05.09.2016

Nawet do 18 lat pozbawienia wolności może grozić 23-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o napad na stację paliw w Stalowej Woli. Mężczyzna, który wpadł w ręce stalowowolskich policjantów, już usłyszał zarzut napadu. Zatrzymany 23-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

Do napadu na stację paliw doszło 10 sierpnia br. w Stalowej Woli przy ulicy Staszica. Tuż przed godz. 3 w nocy do budynku wtargnął zamaskowany mężczyzna i przedmiotem przypominającym broń zagroził pracownikowi stacji, żądając wydania pieniędzy. Napastnik zrabował niewiele ponad 500 złotych i uciekł. Więcej informacji znajdziesz tutaj. 
 
Natychmiast po zgłoszeniu policjanci przystąpili do poszukiwania napastnika. Funkcjonariusze ustalili jego rysopis i ubiór. Mężczyzny szukało kilkunastu policjantów. Funkcjonariusze przeszukali teren w pobliżu miejsca napadu. Sprawdzili również pobliskie bloki, poddasza i piwnice. Policjanci rozmawiali z mieszkańcami tego osiedla, aby uzyskać informacje o napastniku. Pomimo podjętych wówczas szerokich działań nie zdołano ustalić i zatrzymać mężczyzny.
 
Śledczy nadal prowadzili czynności w tej sprawie i dążyli do ustalenia sprawcy. Zaangażowani w sprawę funkcjonariusze przesłuchiwali świadków, zbierali informacje, gromadzili dowody i weryfikowali je. Policjanci w tej sprawie współpracowali z prokuraturą. Zebrany materiał dał policjantom podstawę do zatrzymania osoby podejrzewanej o to przestępstwo. Zatrzymany to 23-letni mężczyzna, mieszkaniec Stalowej Woli. 
 
Mężczyzna usłyszał już zarzut napadu na stację paliw. 23-latek przyznał się do przestępstwa i złożył wyjaśniania. Za swój czyn będzie odpowiadał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa. Stalowowolski sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 23-latka na okres trzech miesięcy.
 
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli pod nadzorem miejscowej prokuratury.
Powrót na górę strony