Wydarzenia

Oszustwo "na policjanta" - bądźmy szczególnie ostrożni

Stalowowolscy policjanci po raz kolejny przypominają, że wystarczy jeden telefon, by potwierdzić wiarygodność naszego rozmówcy i nie stać się ofiarą przestępstwa. Pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie dzwonią z żądaniem przekazania im pieniędzy. Nigdy również nie informują przez telefon o szczegółach swoich działań.

Policjanci cały czas informują o oszustwach metodą na tzw. wnuczka czy policjanta i podpowiadają, jak nie stać się ich ofiarą. Do takich sytuacji doszło w minionym tygodniu w Stalowej Woli.
 
Do trzech mieszkańców miasta zadzwonił mężczyzna, podając się za policjanta. Mówił, że prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Informował, że zgromadzone pieniądze są zagrożone i najlepiej wybrać je i przelać na wskazane przez niego konto. W innym przypadku rzekomy policjant instruował, aby wybrać pieniądze z konta, a po południu zgłosi się funkcjonariusz, który odbierze gotówkę. Na szczęście nikt z mieszkańców Stalowej Woli nie dał się oszukać.
 
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
 
Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
 
Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to, czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
 
W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
 
W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną. Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.
 
Powrót na górę strony