Wydarzenia

Policjanci pomagają bezdomnym

Data publikacji 16.01.2018

Niskie temperatury, zwłaszcza w nocy, mogą być groźne dla życia i zdrowia ludzi. Wczoraj stalowowolscy policjanci pomogli bezdomnemu mężczyźnie, który znajdował się pod wpływem alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci interweniowali również wobec 69-letniego bezdomnego, jednak odmówił on wszelkiej pomocy.

Stalowowolscy policjanci prowadzą działania profilaktyczne „Bezdomni”. To właśnie w okresie zimowym funkcjonariusze każdego dnia zwracają uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj zrujnowane budynki, altanki działkowe, klatki schodowe. Policjanci każdego roku w okresie zimowym monitorują sytuację osób bezdomnych. Odnajdując takie osoby proponują pomoc. Między innymi przewiezienie do miejsc, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i bezpiecznie spędzić noc. Informacje o bezdomnych osobach docierają również od mieszkańców Stalowej Woli.
 
Wczoraj przed godz. 17, do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy dotarła informacja o bezdomnym mężczyźnie siedzącym pod wiaduktem przy ulicy Okulickiego. Policjanci dotarli do tego człowieka. Był zmarznięty i miał problemy w poruszaniu się. Znajdował się pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie 62-letniego mężczyzny 2,35 promila. Bezdomny powiedział policjantom, że jest mu zimno i nie ma się gdzie podziać. Mężczyzna został przewieziony do komendy i umieszczony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.
 
Również wczoraj przed godz. 15, do komendy dotarł sygnał o starszym człowieku przebywającym w pustostanie przy ulicy Lipowej w Stalowej Woli. Policjanci znaleźli tego mężczyznę. Był nim 69-letni bezdomny. Był trzeźwy. Funkcjonariusze zaproponowali pomoc w dotarciu do schroniska jednak mężczyzna zdecydowanie odmówił. Powiedział policjantom, że ze wszystkim sobie poradzi. 
 
Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub poinformujmy ośrodek pomocy społecznej. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie. 
Powrót na górę strony