Policjanci uratowali zaginionego przed wychłodzeniem
Dzięki działaniom policjantów, zaginiony 70-letni mężczyzna został odnaleziony po niespełna dwóch godzinach od zgłoszenia jego zaginięcia. Mieszkaniec Zaborowa był wychłodzony. Na szczęście funkcjonariusze zdążyli z pomocą.
Wczoraj po godz. 22, dyżurny strzyżowskiej policji został powiadomiony o zaginięciu mieszkańca Zaborowa. Mężczyzna miał problemy zdrowotne oraz problemy z poruszaniem się i orientacją w terenie. Okazało się, że 70-latek wyszedł z domu o godz. 13, jednak dopiero wieczorem zgłoszono jego zaginięcie.
Poszukiwania trwały niecałe dwie godziny. Policjanci odnaleźli zaginionego kilkaset metrów od domu. Leżał na trawie i był wyziębiony, miał trudności z poruszaniem się i mówieniem. Ponieważ temperatura otoczenia była bliska zera, funkcjonariusze, z obawy przed dalszym ochłodzeniem organizmu mężczyzny, podjęli decyzję, że nie będą czekać na przyjazd karetki pogotowia. Przewieźli 70-latka do jego domu, aby go ogrzać.
Kiedy na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego okazało się, że stan zaginionego poprawił się na tyle, że nie było konieczności przewożenia go do szpitala.