Pijany kierowca taranuje mostek
Data publikacji 29.05.2007
Wczoraj, kilkanaście minut przed północą, w Gogołowie gmina Frysztak pijany kierowca po staranowaniu barierek ochronnych na mostku zjechał do rzeczki. Samochód dachował. Na szczęście nie było w nim pasażerów, a...
Wczoraj, kilkanaście minut przed północą, w Gogołowie gmina Frysztak pijany kierowca po staranowaniu barierek ochronnych na mostku zjechał do rzeczki. Samochód dachował. Na szczęście nie było w nim pasażerów, a kierujący wyszedł bez szwanku. Okazało się, że był pijany - miał w wydychanym powietrzu około 3 promili, a ponadto jechał z nadmierną prędkością. Chcąc odholować rozbity samochód na policyjny parking trzeba było wycinać metalowe elementy mostka. 28 - letniego kierowcę zatrzymano do wytrzeźwienia, a potem czeka go Sąd.