Szaleńczy pościg drogami powiatu strzyżowskiego
Data publikacji 02.08.2008
Kierowca czerwonego BMW nie zważając na dawane do zatrzymania sygnały z piskiem opon minął zatrzymujących go policjantów i pojechał dalej. Natychmiast w pościg za samochodem udał się radiowóz, a dyżurny KPP w Strzyżowie zarządził blokadę okolicznych...
Kierowca czerwonego BMW nie zważając na dawane do zatrzymania sygnały z piskiem opon minął zatrzymujących go policjantów i pojechał dalej. Natychmiast w pościg za samochodem udał się radiowóz, a dyżurny KPP w Strzyżowie zarządził blokadę okolicznych dróg. Kierowca BMW znał okoliczne drogi bo przez kilkadziesiąt minut nie zważając na nic skutecznie omijał policyjne posterunki. Został zatrzymany w miejscowości Różanka, gdzie uciekając wjechał do przydrożnego rowu. Oprócz 21 letniego kierowcy BMW w środku była jeszcze 19 letni pasażerka. Oboje są mieszkańcami Dębicy. Dlaczego uciekali, co było powodem ich takiego zachowania nie wiadomo. Kierowca był trzeźwy. Wśród bagaży znaleziono siekierę oraz atrapę pistoletu do złudzenia przypominająca prawdziwą broń. Czy akcesoria te były im potrzebne do letniego wypoczynku jak twierdził ich właściciel? Na szczęście ich ucieczka zakończyła się bez żadnych obrażeń, a co mogłoby się stać gdyby policjanci użyli broni. Na "dzień dobry" kierujący samochodem stracił prawo jazdy, na jak długo rozstrzygnie Sąd. 
