Oskarżono byłego listonosza z Grodziska
Prawie 9 miesięcy trwało śledztwo przeciwko byłemu listonoszowi z Grodziska. Mężczyźnie postawiono 415 zarzutów. Strzyżowscy policjanci przekazali do prokuratury aż XIV tomów akt.
Prawie 9 miesięcy trwało śledztwo przeciwko byłemu listonoszowi z Grodziska. Mężczyźnie postawiono 415 zarzutów. Strzyżowscy policjanci przekazali do prokuratury aż XIV tomów akt.
W kwietniu ubiegłego roku, policjanci zatrzymali 41-letniego listonosza z Grodziska. Mężczyzna przez kilka lat nie dostarczał przesyłek adresatom. W jego domu znaleziono kilka tysięcy listów, przekazów i zawiadomień. Pisaliśmy o tym tutaj.
Policjanci, zbierając materiał dowodowy, wykonali ogromną pracę. Przesłuchali ponad 650 świadków. Udowodnili, że listonosz nie tylko nie doręczał listów i przekazów, ale przywłaszczał sobie pieniądze z abonamentu radiowo-telewizyjnego oraz inne wartościowe rzeczy pochodzące z przesyłek. Funkcjonariusze odwiedzali adresatów, doręczając im ponad 1500 przesyłek, które zabezpieczono w domu listonosza. Mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia 415 przestępstw. Wobec zgromadzonych dowodów przyznał się do winy.
Policjanci przekazali akta do prokuratury, a stamtąd sprawa trafiła do sądu w Strzyżowie, gdzie zostanie rozpatrzona.