Kradli swoim ofiarom nawet buty
Kilkumiesięczne, żmudne działania strzyżowskich policjantów dały efekt. Detektywi sekcji kryminalnej zatrzymali trójkę młodych mieszkańców powiatu strzyżowskiego podejrzewanych głównie o napady i rozboje.
Kilkumiesięczne, żmudne działania strzyżowskich policjantów dały efekt. Detektywi sekcji kryminalnej zatrzymali trójkę młodych mieszkańców powiatu strzyżowskiego podejrzewanych głównie o napady i rozboje.
Oprócz dwóch mężczyzn w wieku 20 i 23 lat, w przestępczej działalności brał udział także 16-letni uczeń jednej ze szkół. Od sierpnia 2008 dokonali oni kilku napadów na wracających samotnie do domu mężczyzn. Ofiary napadów były bite, doprowadzani do stanu bezbronności, a następnie okradani. Przestępcy kradli nie tylko pieniądze, telefony komórkowe i dokumenty, ale nie gardzili też odzieżą czy butami. Ofiary wcześniej typowano, najczęściej spośród klientów barów i restauracji, następnie były one obserwowane i w sprzyjającym momencie napadane.
Przestępcy kradli także metalowe elementy, które następnie sprzedawali w punkcie złomu. Między innymi skradli drut z turystycznej kolejki. Wyjaśniła się też sprawa zniszczonych znaków drogowych w Żarnowej, sprawcy przyznali się również do tego chuligańskiego wybryku. Sprawcy typując swoje ofiary i planując przestępczą działalność podróżowali często autobusami korzystając z podrobionych dokumentów.
Młodzi przestępcy po złożeniu obszernych wyjaśnień zostali doprowadzeni do sądu, który zastosował wobec nich dozór policyjny.
Dorosłym, za swoją "działalność" grozi kara do 12 lat więzienia, a nieletniemu pobyt w poprawczaku.