Złodzieje "pracują"także w niedzielę
Policjanci ze Strzyżowa ustalili i zatrzymali dwóch włamywaczy, którzy 4 września br. włamali się do domu w Baryczce. Łupem złodziei padły między innymi pieniądze, telefony, biżuteria i alkohol o łącznej wartości 23 tys. zł. Wobec włamywaczy zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Policjanci ze Strzyżowa ustalili i zatrzymali dwóch włamywaczy, którzy 4 września br. włamali się do domu w Baryczce. Łupem złodziei padły między innymi pieniądze, telefony, biżuteria i alkohol o łącznej wartości 23 tys. zł. Wobec włamywaczy zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Sprawcy wykorzystali nieobecność domowników, którzy wyszli na niedzielną mszę do kościoła, wybili szybę w oknie domu, a nastepnie weszli do środka przeszukując jego wnętrza. Właściciel stwierdził, że z mieszkania zginęły pieniądze w kwocie ponad 14 tys. zł, 600 franków szwajcarskich oraz 131 dolarów amerykańskich. Oprócz pieniędzy sprawcy skradli piłę motorową, alkohol, konserwy mięsne, papierosy, 3 telefony komórkowe, lornetkę oraz złoty łańcuszek. Całkowita suma strat wyniosła 23 tysiące złotych.
Policjanci natychmiast po ujawnieniu kradzieży rozpoczęli poszukiwania sprawców tego czynu. Funkcjonariusze ustalili i zatrzymali sprawców tego włamania. Okazali sie nimi dwaj mieszkańcy Dębicy w wieku 20 i 34 lat. Część skradzionych rzeczy i pieniędzy odzyskano i wróciły one do właściciela. Wobec obu sprawców tego włamania został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Za popełnione przestępstwo mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
