Zaufała nawigacji
44-letnia mieszkanka Rzeszowa kierująca samochodem marki Hyundai, zaufała nawigacji satelitarnej, w skutek czego wjechała w środek lasu i utknęła w śnieżnej zaspie. Pomogli jej policjanci.
44-letnia mieszkanka Rzeszowa kierująca samochodem marki Hyundai, zaufała nawigacji satelitarnej, w skutek czego wjechała w środek lasu i utknęła w śnieżnej zaspie. Pomogli jej policjanci.
Wczoraj około godz. 20.30 dyżurny strzyżowskiej komendy przyjął zgłoszenie o utknięciu w zaspie śnieżnej w okolicy miejscowości Kozłówek.
Zgłaszająca prosiła o pomoc, ponieważ kierując się nawigacją satelitarną wjechała w drogę leśną, po czym nie umiała wyjechać ze śniegu. Kobieta podróżowała sama. Okazało się również, że kobieta nie umiała określić nawet dokładnego miejsca, gdzie się znajduje.
Po chwili poszukiwań po zasypanych leśnych drogach, policjanci dotarli do zgłaszającej. Okazało się, iż droga, w którą pokierowała ją nawigacja jest mało uczęszczana i nieprzejezdna dla samochodów osobowych. Po ciężkich próbach policjantom udało się wypchać pojazd z zaspy. Po czym kobieta mogła ruszyć w dalszą podróż.
Tym razem obeszło się bez tragedii, ale apelujemy do kierowców, aby kierowali się rozsądkiem i nie ufali ślepo we wskazania nawigacji.