Zderzenie tira z busem w Niebylcu
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś w Niebylcu. Kierowca ciężarowego mana najechał na tył busa, który zatrzymał się, aby przepuścić pieszą. Obrażeń doznali kierowca i pasażerka busa.
Przed godz. 9, dyżurny strzyżowskiej policji został powiadomiony o zderzeniu się opla movano z ciągnikiem siodłowym z naczepą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, kierujący oplem, zatrzymał pojazd, aby umożliwić bezpieczne przejście pieszej. W tym samym momencie, na tył jego busa najechała ciężarówka z naczepą, kierowana przez 70-letniego obywatela Serbii.
Piesza może mówić o ogromnym szczęściu – w chwili zderzenia zrobiła dopiero krok na przejście, jednocześnie unikając uderzenia przez busa. Siła zderzenia była tak duża, że przesunęła opla aż za przejście. Bus nawet nie otarł się o pieszą.
Pomocy medycznej potrzebował natomiast kierowca busa i jego z pasażerek, 43-letnia mieszkanka powiatu krośnieńskiego. Po przewiezieniu do szpitala i przebadaniu okazało się, że urazy kierowcy i pasażerki są niegroźne i zostali oni zwolnieni.
Utrudnienia na drodze trwały przez cztery godziny - w miejscu zderzenia ruch odbywał się wahadłowo. Zablokowany był pas ruchu w kierunku Rzeszowa. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Kierowca ciężarówki został ukarany mandatem. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi.