Fałszowali pieniądze, są już w areszcie
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mieszkańcy powiatu bieszczadzkiego. Są podejrzani o podrabianie pieniędzy i wprowadzanie ich do obiegu na miejscowym bazarze. Policjanci zabezpieczyli fałszywe banknoty i sprzęt, na którym je wytwarzali.
Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mieszkańcy powiatu bieszczadzkiego. Są podejrzani o podrabianie pieniędzy i wprowadzanie ich do obiegu na miejscowym bazarze. Policjanci zabezpieczyli fałszywe banknoty i sprzęt, na którym je wytwarzali.
Od kilku dni policjanci otrzymywali informację, że na terenie Ustrzyk Dolnych pojawiały się podrobione banknoty. Fałszywe pięćdziesięciozłotówki ujawniono m.in. na miejscowym bazarze. Były w rękach handlujących tam obywateli Ukrainy. Policjanci zajęli się tą sprawą. Ustalili tożsamość kilku osób, które mogły zajmować się podrabianiem pieniędzy.
W minioną środę, punktualnie o godz. 6.15 funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z komendy Policji w Ustrzykach Dolnych zapukali do drzwi kilku mieszkań na terenie powiatu bieszczadzkiego i leskiego. Podczas przeszukania ujawnili ponad sto sztuk banknotów o nominałach 50 i 10 złotych. W jednym z mieszkań znaleziono też narkotyki. Policjanci zabezpieczyli komputery, skanery i drukarki służące do wytwarzania fałszywych banknotów.
Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku od 23 do 27 lat. Już usłyszeli zarzuty popełnienia zbrodni, za podrabianie pieniędzy grozi kara nawet 25 lat pozbawienia wolności. Wprowadzanie fałszywych pieniędzy do obrotu zagrożone jest karą więzienia od roku do 10 lat.
W piątek, Sąd Rejonowy w Lesku, na wniosek Policji i prokuratury tymczasowo aresztował podejrzanych na okres trzech miesięcy.
