Weekend na drogach powiatu bieszczadzkiego
W miniony weekend na drogach powiatu bieszczadzkiego policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących. Kierującego audi nawet dwa razy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend na drogach powiatu bieszczadzkiego policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących. Kierującego audi nawet dwa razy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W trakcie ostatniego weekendu na drogach powiatu bieszczadzkiego policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących, jednego ujawnili funkcjonariusze Straży Granicznej i to dwukrotnie.
W sobotę w Bandrowie kierujący volkswagenem jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i dachował. 61-letni kierowca vw miał 1,42 promila alkoholu w organizmie. Pasażer, którego przewoził doznał ogólnych potłuczeń.
W niedzielę w Łobozewie patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli kierującego audi. 35-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego był pijany, urządzenie do badania stanu trzeźwości wskazało w jego organizmie 2,18 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień.
W Krościenku tuż przed północą funkcjonariusze Straży Granicznej w Krościenku ujawnili kierującego audi, którego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że 29-latek jest pijany. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo posiadał już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci wystawili mężczyźnie wezwanie do stawienia w komendzie. Około godz. 3 mężczyzna ponownie został zatrzymany kierując pojazdem tym razem w Czarnej. Wynik badania wskazał 2.03 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali mężczyznę do wytrzeźwienia potem zostanie przesłuchany.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz utrata prawa jazdy na okres nawet 15 lat.