Policjanci kontrolują zbiorniki wodne. Sprawdzają również pustostany
Data publikacji 17.01.2020
Dzielnicowi kontrolują zamarznięte zbiorniki wodne. Mimo, że temperatury spadły parę stopni poniżej zera, to pokrywa lodowa nie jest wystarczająco gruba i może być bardzo zdradliwa i niebezpieczna. Ponadto policjanci sprawdzają pustostany. Szczególne nasilanie działań prewencyjnych w tym zakresie nastąpiło w okresie ferii zimowych.
Policjanci przypominają:
- jeśli to możliwe, zorganizujmy dzieciom zabawy na nadzorowanych lodowiskach i ślizgawkach. Będziemy wtedy pewni, że nasze pociechy mają zapewnioną fachową opiekę osób dorosłych.
- należy przestrzec dzieci, aby bez opieki dorosłych nie wchodziły na zamarznięte rzeki, sadzawki, stawy i jeziora. Pokrywa lodowa przysypana śniegiem jest bardzo zdradliwa, ponieważ pod warstwą śniegu nie widać przerębli - jeśli usłyszymy trzeszczenie lodu, natychmiast zawróćmy w kierunku brzegu,
- w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie,
- kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego,
- jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec,
- zanim sami spróbujemy udzielić poszkodowanemu pomocy, jak najszybciej poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej,
- po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką).
Ponadto funkcjonariusze kontrolują pustostany oraz miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, które z różnych przyczyn nie nocują w noclegowniach. Policjanci sprawdzają, czy osoby nie potrzebują pomocy i próbują przekonać, by skorzystały z oferty pomocowej.