Policjanci odzyskali skradzione narty
Ustrzyccy policjanci ustalili sprawcę kradzieży nart. 38-latek zabrał sprzęt narciarski ratownikowi, który tego dnia pełnił służbę na stoku. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie, warte blisko tysiąc złotych. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tego zdarzenia doszło w lutym tego roku. Ratownikowi, który pełnił służbę na stoku narciarskim w Ustrzykach Dolnych, nieznany wówczas sprawca ukradł narty. Ich wartość została wyceniona na blisko tysiąc złotych.
Policjanci wydziału kryminalnego, którzy pracowali na tą sprawą, ustalili sprawcę kradzieży. Okazało się, że jest to 38-letni mężczyzna. Funkcjonariusze zabezpieczyli skradzione narty. Sprzęt w nienaruszonym stanie wrócił już do właściciela.
Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do winy. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.