Aktualności

Kierowca citroena z ponad 2 promilami. Rekacja świadka, udaremniła jego dalszą jazdę

Data publikacji 14.10.2024

Zdecydowana postawa świadka, pozwoliła zatrzymać mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. 59-letni kierowca citroena jechał drogą wojewódzką nr 871 relacji Tarnobrzeg - Grębów. Świadek, zaniepokojony niebezpieczną jazdą kierowcy, pojechał za pojazdem podając lokalizację dyżurnemu. Mieszkaniec gminy Grębów, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzut do którego się przyznał.

W piątek przed godz. 9, dyżurny tarnobrzeskiej jednostki Policji, został poinformowany o kierującym, który może być nietrzeźwy. Z relacji świadka wynikało, że drogą wojewódzką nr 871 relacji Tarnobrzeg - Grębów, niebezpieczną jazdę prowadził kierowca osobowego citroena. Gwałtownie zwalniał, jechał od prawej krawędzi do środka jezdni, a czasami „łapał” pobocza.

Świadek, widząc całe zdarzenie zadzwonił na numer alarmowy 112, pojechał za citroenem, informując policjantów o kierunku w jakim zmierza.

Na miejsce natychmiast udał się policyjny patrol. W Grębowie, mundurowi zatrzymali kierowcę citroena, którym okazał się 59-letni mężczyzna. Badanie urządzeniem wykazało, że mieszkaniec naszego powiatu miał 2,14 promila alkoholu w organizmie.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji świadka, być może nie doszło do tragedii.

Kierowca citroena został przesłuchany, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.

Policjanci dziękują za reakcję na zagrożenie stwarzane przez nieodpowiedzialnych kierowców. Przypominamy, że każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej wynikający z treści art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego. Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać Policji.


 

Powrót na górę strony