Tylko na kilkadziesiąt minut zmienił właściciela Polonez Caro. Dzięki szybkiemu zgłoszeniu o kradzieży, wzorowej postawie mieszkańców Kołaczyc i sprawnej akcji policjantów ruchu drogowego Komendy Powiatowej w Jaśle skradziony Polonez został odebrany...
Tylko na kilkadziesiąt minut zmienił właściciela Polonez Caro. Dzięki szybkiemu zgłoszeniu o kradzieży, wzorowej postawie mieszkańców Kołaczyc i sprawnej akcji policjantów ruchu drogowego Komendy Powiatowej w Jaśle skradziony Polonez został odebrany złodziejowi, a ten trafił do aresztu. Polonez zniknął z parkingu w Tarnowcu między godziną 17 a 18, kiedy jego właściciel był na mszy świętej w kościele. O 18 informację o kradzieży auta odebrał dyżurny jasielskiej komendy. Zarządził blokady dróg, powiadomił sąsiednie jednostki. Kilka minut później wracający z kościoła mieszkańcy Kołaczyc zauważyli pędzącego drogą Poloneza. Podejrzewali, że jego kierowca jest pijany, toteż niezwłocznie powiadomili policję. Chwilę później patrol policji drogowej zatrzymał uciekający samochód. Okazało się, że jest to Polonez skradziony w Tarnowcu. Za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec Kamienicy Dolnej w powiecie dębickim. Został zatrzymany.