W piątek po południu zsotał okradziony mieszkaniec Leżajska. Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 16. Do domu samotnie mieszkającego staruszka zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako kontroler Zakładu Ubezpieczeń Społecznych....
W piątek po południu zsotał okradziony mieszkaniec Leżajska. Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 16. Do domu samotnie mieszkającego staruszka zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako kontroler Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. 82-letni mężczyzna wdał się w rozmowę z nieznajomym. Po jego wyjściu zorientował się, że został okradziony. Sprawca skradł mu 5 tysięcy złotych 2.500 USD oraz złoty pierścionek. Straty oszacowano na ponad 15. tysięcy złotych. Pod żadnym pozorem nie wpuszczajmy do domu obcych ludzi. Jeśli ktoś przedstawia się jako pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Zakładu Gazowniczego, Telekomunikacji, Poczty i tym podobnych instytucji, żądajmy legitymacji. Zawsze dane z dokumentu potwierdźmy w rozmowie telefonicznej z zakładem, w którym pracuje ten człowiek. Oszuści i złodzieje poszukują łatwych łupów. Krążą po domach i osiedlach naciskają klamki w drzwiach. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości dzwońmy pod numer 997.