Co najmniej 5 tysięcy złotych - to wstępny bilans strat 57-letniego mieszkańca Tarnowa, który w piątek po południu stracił swój samochód. Kiedy przejeżdżał przez Cieszanów w powiecie lubaczowskim zauważył, że spod pokrywy silnika jego Volkswagena LT...
Co najmniej 5 tysięcy złotych - to wstępny bilans strat 57-letniego mieszkańca Tarnowa, który w piątek po południu stracił swój samochód. Kiedy przejeżdżał przez Cieszanów w powiecie lubaczowskim zauważył, że spod pokrywy silnika jego Volkswagena LT wydobywa się dym. Zatrzymał samochód i próbował ugasić płomień, jednak bez skutku. Samochód spalił się, spaliły się też szklane wyroby, które przewoził mieszkaniec Tarnowa. Przyczyny pożaru wyjaśni dochodzenie.