18-letni Łukasz z Rzeszowa wpadł wczoraj na gorącym uczynku kradzieży w jednym z centrów handlowych przy ul. Rejtana w Rzeszowie. Młody człowiek pozorował zakupy na jednym ze stoisk. Nie przypuszczał, że dyskretnie obserwuje go właściciel stoiska i...
18-letni Łukasz z Rzeszowa wpadł wczoraj na gorącym uczynku kradzieży w jednym z centrów handlowych przy ul. Rejtana w Rzeszowie. Młody człowiek pozorował zakupy na jednym ze stoisk. Nie przypuszczał, że dyskretnie obserwuje go właściciel stoiska i widzi, jak nastoletni klient zabiera z regałów ręczniki i przerzuca je przez szklaną ściankę dzielącą stoisko od korytarza. Po drugiej stronie ręczniki łapał wspólnik złodzieja. Właściciel zatrzymał nastolatka, zamieszanie wykorzystał wspólnik i udało mu się zbiec. Wartość skradzionych ręczników to mniej więcej 500 zlotych. Wspólnika 18-letniego Łukasza poszukują policjanci z I Komisariatu w Rzeszowie.