Ustalenia operacyjne leskiej policji brzmią niewiarygodnie, ale ta wersja jest także bardzo poważnie brana pod uwagę. 28 października zbieracz złomu grzebiąc na wysypisku śmieci w Brzegach Dolnych natrafił na zwłoki kobiety. Więcej na ten temat -...
Ustalenia operacyjne leskiej policji brzmią niewiarygodnie, ale ta wersja jest także bardzo poważnie brana pod uwagę. 28 października zbieracz złomu grzebiąc na wysypisku śmieci w Brzegach Dolnych natrafił na zwłoki kobiety. Więcej na ten temat - kliknij. Sprawą zajęła się leska policja, bowiem ustalono, że ciało przywiezione zostało w kontenerze na śmieci ustawionym przy cmentarzu w Uhercach Mineralnych. Pierwszym istotnym sukcesem było ustalenie tożsamości zmarłej. Okazało się, że jest to ciało mieszkanki Uherców, zmarłej 3 marca 1991 roku w wieku 89 lat, a nie, jak wcześniej zakładano kobiety, która zmarła kilkadziesiąt lat temu. Wczoraj otwarty został grobowiec, w którym złożone było ciało śp. Anieli. W grobocwcu pozostała jedynie zbutwiała trumna, ciało ktoś z grobowca wydobył. Policjanci wyjaśniają teraz ostatnią zagadkę - kto rozkopał grobowiec, wydobył z niego ciało i wrzucił do kontenera?Ustalenia, które są ciągle weryfikowane, wskazują na człowieka, który przed laty popadł w konflikt ze zmarłą. Miał się wówczas odgrażać, że zemści się na niej choćby i po śmierci wykopując jej ciało i wyrzucając na śmietnik... Tłem konfliktu miał być niekorzystny dla niego zapis w testamencie.Policja prowadzi w tej sprawie intensywne czynności.