Aktualności

Na pomoc przyszła sąsiadka

Data publikacji 09.12.2005

Niżańscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności pożaru, do którego doszło wczoraj w Rudniku nad Sanem. Nad ranem w domu przy ulicy Sandomierskiej pojawiły się płomienie ognia. Z opażeniami ręki trafił do szpitala 83-letni...

Niżańscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności pożaru, do którego doszło wczoraj w Rudniku nad Sanem. Nad ranem w domu przy ulicy Sandomierskiej pojawiły się płomienie ognia. Z opażeniami ręki trafił do szpitala 83-letni mieszkaniec. O palącym się mieszkaniu zaalarmowała policję sąsiadka starszego mężczyzny. Najprawdopodobniej przyczyną powstania ognia była nieszczelna instalacja gazowa. Częściowemu spaleniu uległa kuchenka gazowa, grzejnik oraz butle gazowe. Właściciel określił straty na blisko 500 złotych.
Powrót na górę strony