Aktualności

Pijany chłopiec wjechał w radiowóz

Data publikacji 19.05.2006

15-letni Rafał kierujący motorowerem wjechał w policyjny radiowóz, który zatrzymał się na skrzyżowaniu dróg. Chłopiec był pijany i wiózł pijanego pasażera, 16-letniego Grzegorza. Żaden z uczestników kolizji nie doznał poważniejszych urazów. Ta...

15-letni Rafał kierujący motorowerem wjechał w policyjny radiowóz, który zatrzymał się na skrzyżowaniu dróg. Chłopiec był pijany i wiózł pijanego pasażera, 16-letniego Grzegorza. Żaden z uczestników kolizji nie doznał poważniejszych urazów. Ta niecodzienna kolizja miała miejsce wczoraj około godz. 18,30 na skrzyżowaniu dróg w Brzostku. Kiedy oznakowany radiowóz marki VW Vento zatrzymał się przed drogą główną, nadjechał Simson. Motorowerzysta i jego pasażer jechali bez kasków ochronnych. Gdy nastolatek zobaczył radiowóz skręcił nagle w prawo, w boczną drogę, gdzie zatrzymał się policyjny samochód. Chłopiec stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w tył stojącego Vento. Motorowerzysta doznał otarcia nogi. Okazało się, że 15-latek miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie, a jego pasażer blisko 1,8 promila. Chłopcy przekazani zostali rodzicom, którzy muszą się liczyć z naprawieniem szkody wyrządzonej przez dzieci. Policjanci ustalają również osobę, która podała alkohol nieletnim. Za taki czyn, naruszający postanowienia Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, grozi kara grzywny. Dochodzenie prowadzi Komisariat Policji w Brzostku.
Powrót na górę strony